Udany wygląd strony jest pod wieloma kwestiami „niewidoczny” dla zwykłego usera sieci internetowej, przede wszystkim jeśli chodzi o sklepy internetowe. Dużo z nas z pewnością nie weźmie pod uwagę projektu sklepu e-commerce, dopóki nie będzie to w jakimś sensie frustrujące. Ten słaby moment, w którym nie możesz wyszukać produktów, które masz zamiar kupić, lub gdy fotografie produktów są mało wyraźne i za wolno ładują się, tak to może nieco denerwować! Użyteczność często mocno jest ważniejsza niż to, co definiuje styl i estetykę, jeśli uwzględnić wykreowanie projektu, który w rzeczy samej działa dla firmy e-commerce. Oto garść najważniejszych standardów, które pomogą Ci wykonać swój sklep w sieci. Hierarchie wizualne spełniają się jako szczegół zakotwiczający dla przeglądarki, pozwalając na sortowanie detali strony w milisekundach. Pełna typografia, połączenia odcieni, odstępy i rozmiary będą pomocne aby prowadzić klientów wykorzystując ścieżki sprzedaży, poza tym zmieniać wszelkie uczucia w odniesieniu do aspektów, takich jak ten wybrany produkt, jego wartość, użyteczność, elastyczność i dużo innych. Dla przykładu, jeśli prowadzisz asortyment wyselekcjonowanych towarów, podzielenie tych produktów na karuzelę lub dorzucenie do nich logo będzie pozwalało na nadanie istoty zawartości na stronie. Patrząc na to inaczej, przestrzeń ujemna, tj. brak szczegółów kotwiących, może służyć też do wyznaczenia hierarchii wizualnej i można uznać, że zwiększa rozumowanie tekstu czytanego o niemalże 20%! Wybraną z najważniejszych w tym kontekście zależności jest wybieranie czcionek - choć technicznie biorąc to pod uwagę, w przypadku sporej ilości marek w internecie będzie to określać czcionki w tytułach, podtytułowe i treściowe to nie jedyna sprawa jeśli uwzględnić sklepy internetowe. Kolejna kwestia to rozmiary - w najbardziej zrozumiałym znaczeniu, im większy może być szczegół na stronie, tym bardziej jest łatwiejszy do zrozumienia. Jednak rozmiar treści projektu witryny nie może być jedynie tym, czym zdaje się być. Dla przykładu na stronie głównej delikatny fokus, fotografia produktu, tytuł główny itp. może bardzo łatwo wykreować narrację marki. Ale w przypadku stronic kategorii produktów ta wariacja fokusu może wprawiać w zakłopotanie. W takiej sytuacji sklepy internetowe będą chciały najbardziej skoncentrować się na wielkim asortymencie towarów, aby udzielać pomocy klientom dokonać odpowiedniego wyboru. Oglądanie - czyli świetnie znana ścieżka, którą nasze oko wybiera na danej stronie online. Początkowa część skanowania – to baner czy też nagłówek, oko w następnej kolejności przeskakuje w dół i w lewo do napisów znajdujących się niżej, aż w końcu skanując do stopki. Wnoszenie tego systemu hierarchii wizualnej w odniesieni u do stron wyników wyszukiwania elementów, FAQ może sprawić iż rzeczywiście się poprawi pożyteczność twojego sklepu. Projektowanie witryn online e-commerce cały czas może się opierać o ten schemat, aczkolwiek tutaj nie musisz w konkretny sposób strać się trzymać się reguł wzorca F, możesz tak samo bez problemu wykorzystać wzór Z. Wzory Z będą wskazywać na fajne punkty, które strona uwzględnia od początku. Sklepy internetowe zorganizowane w ten sposób winny mieć ciekawy nagłówek, bazowy poziomy pasek nawigacyjny po prawej stronie, najważniejszą grafikę czy też wideo w centrum na linii poniżej, "wezwanie do działania", podlinkowanie do przycisku, który będzie wzywał do podjęcia aktywności. Układy z wzorami Z będą działać perfekcyjne ze stronami oferty, które mają w sobie wskazujące na wideo. Układy typu Z mogą także znakomicie działać w przypadku rejestracji e-mail, działania zbierania funduszy i linków związanych z udostępnianiem, niekiedy jednak tak samo sprawdzają się jeśli uwzględnić nieskomplikowane sklepy internetowe. Design - UX witryny będzie zależeć od umiejętności organizacji asortymentu i projektowania witryn w rozsądne grupowania. Rozważania te dobrze jest wziąć pod uwagę biorąc pod uwagę samego użytkownika, a nie jego potrzeb. Następnie czas na gamę kolorystyczną strony. Kolor okazuje się niczym innym, jak tym co skieruje oko bądź je odpycha w całkiem inne miejsce. Tak sporo naszego zrozumienia życia okazuje się zakorzenione w rzeczy samej w naszym ujmowaniu odcieni, nie inaczej gdy chodzi o sklepy internetowe. Czerwony wskazuje na niebezpieczeństwo, zielony może oznaczać „idź”, niebieski odpowiedni dla chłopców i różowy perfekcyjny dla małych dam - lista jest niepełna, a normy zmieniają się tak często. Dla przykładu we wczesnych latach 1900 w Stanach Zjednoczonych uznano, że różowy był kolorem najlepszym dla chłopców, a kolor niebieski dla najmłodszych dam. Rozkminiając nad szatą graficzną swojej marki e-commerce, możesz pomyśleć w kategoriach koloru jako swoistego wrażenia a nie rzeczywistego wyboru w tym projekcie. Uwzględnij wrażenia, które chcesz wywołać u swojej klienteli. Podstawy teorii kolorów są tym, co muszą ogarnąć wszystkie osoby które preferują mieć znakomicie funkcjonujące sklepy internetowe. Czerwony – w trakcie gdy konotacje czerwieni gwarantują wielki zakres uczuć w widzu (wszystko od lęku do spokoju), nie ma nic przeciętnego w tym kolorze. We wszystkich przypadkach ten kolor jest wykorzystywany do generowania aktywności. W przypadku detalów witryny, w których potrzeba Ci wezwania do działania tu i teraz czy też planujesz zwrócić na coś uwagę, czerwone boxy i teksty stworzą taką obecność na monitorze. Przeważnie programiści muszą rozważyć użycie jednak go bardzo oszczędnie, najlepiej jako kolor bonusowy, gdyż w nadmiarze wykorzystywany ma tendencję do utrudniania czytelności. Pomarańczowy – wskazuje na żywiołowość i energię. To fajny kolor do zastosowania, tworząc efekt wizualny, który może być w rzeczy samej przyciągający uwagę. W sieci online jest współcześnie już więcej niż 12 milionów sklepów ecommerce, a liczba ta powiększa się nieustannie. Czas pomyśleć: kiedy użytkownik internetu ma w planach coś kupić, ma dziesiątki, jeśli nie miliony, alternatyw, gdzie kupić daną rzecz. Konkurencja jest wysoka. Ale to nie jest tak ciężkie, jak niektórym może się wydawać. Spójrz: tylko przeciętnie 5,2% lub 65 000 wszystkich sklepów w sieci przynosi przychód. Będzie to oznaczać, że mimo iż istnieją miliony sklepów, nieduży ich odsetek w rzeczy samej przyciąga kupujących i daje pieniądze. Zwyciężenie z najlepszymi e-przedsiębiorcami nie jest takie ciężkie, jeśli jesteś przygotowany, aby podziałać więcej i zrobić tak, by zakupy Twoich klientów mogły się stać bardziej indywidualne, bez komplikacji i przyjemniejsze niż to co poprzez swoje sklepy internetowe zapewnia twój konkurent. To uwzględniając, mamy przygotowanych dla ciebie jeszcze garść pomysłów na udoskonalenie posiadanego e-sklepu, które sprawią iż wszelakie sklepy internetowe zyskają szansę zaistnieć w konkurencji online, mogą sprawić, że klienci będą u ciebie mieć zamiar kupować i, co jeszcze bardziej istotne, ukończą zakupy. Znaczniki Alt dla obrazków – tak na świetny start. Tagi alternatywne (tekst alternatywny) są wykorzystywane w odniesieniu do SEO w celu uwzględnienia treści obrazów, co wspomoże Google odpowiednio je indeksować. Tłumacząc to ścślej, poprzez szczere określenie tego, co będzie widoczne na obrazie, pomagasz wyszukiwarkom odszukać obrazy, gdy ktoś wyszukuje określonego zestawu słowa kluczowego. Dlatego gdy chodzi o sklepy internetowe będzie to coś znaczyło? Google nie "widzi" fotografii tak jak my, także może błędnie poumieszczać grafiki swoich produktów pod kątem źle dobranych fraz kluczowych poza tym jest to możliwe, że nie pojawiają się one w Google. Kiedy tak się stanie, tracisz najlepszy ruch organiczny i możliwość odkrycia przez świeżych klientów. Ludzie skupiają swoją uwagę w czasie trwającym przeciętnie około 8 sekund. Kiedy konkretna osoba osiądzie w twoim sklepie, posiadasz 8 sekund na zaprezentowanie jej tego, co zapragnie u ciebie nabyć. Wyróżnienia produktów to znakomity koncept na wyświetlenie najlepiej sprzedających się czy też niedawno zaktualizowanych produktów, przyciągnięcie wzroku gościa na stronie, a później poprowadzenie ich do dalszego ciągu eksploracji oferowanych propozycji. Co więcej wszystkie elementy są tak samo sposobem na pozwolenie internautom zminimalizowania wyborów. Kiedy jest za duża liczba alternatyw, ludzie zaczynają się bać podjęcia decyzji - to się nazywa Paradoks wyboru. Używając własnych możliwości w oszczędny sposób, potrafisz pomóc internautom w szybszym podejmowaniu wyborów odnoszących się do zakupów. 72% nabywających online gwarantuje, że podpatrywanie fotografii klienta na Instagramie może zwiększyć ich szanse na dokończenie transakcji. Wykonano podobno analizę przypadku i udowodniono, że dołączenie zdjęć klientów do stron produktów ma szansę wzbogacić liczbę konwersji o niemalże 29% (!). Fotografie klientów są dowodem rzetelnym ze względu na ich autentyczność w porównaniu do fotografii prezentowanych przez firmę. Doglądając faktycznych ludzi stosujących i akceptujących produkty pomaga to klientom w ich procesie decyzyjnym. W rzeczywistości 77% klientów jest zdania, że stawiają na zdjęcia udostępniane przez internautów nad zdjęciami firmowymi w trakcie zakupów internetowych, gdy spoglądają na sklepy w sieci. Jak najbardziej, fotografie generowane przez internautów nie zawsze są perfekcyjne, ale ale to w rzeczy samej dlatego są tak godne zaufania. Chcesz poznać coś naprawdę dziwnego? 83% klientów w internecie przytakuje, że potrzeba im wsparcia, aby zrobić zakup, ale tak samo dużo dorzuca, że wołają pomocy. Będzie to oznaczać, że ludzie są w znaku zapytania, ale nie mają czasu na odpowiedź. Zamiast tego opuszczają ofertę nie zastanawiając się nad tym. Nie zapominaj: upewnij się, że wszelakie znaczące fakty są wyraźnie zauważalne na stronie produktu, w innym przypadku klient pójdzie do konkurencji. Oznacza to, że nie ma co udostępniać istotnych informacji o wysyłkach czy też rozmiarach w swoich bardzo często zadawanych zagadnieniach, bowiem niemal połowa potencjalnych nabywców i tak nie będzie tam zaglądać. Wyskakujące okno zachęcające do pozostawienia wiadomości e-mail wcale nie jest wsparciem. Marki dość często inwestują wiele wysiłku (i gotówki) w uzyskanie ruchu do swojego sklepu, a później w żaden sposób nie starają się, aby utrzymać jakikolwiek związek z tymi klientami. To bezsensowny błąd. Reguła marketingowa podaje, że ludzie winni mieć około 7 spotkań z brandem, zanim będą gotowi na zakup. Dokładnie tak, wprowadzając świeżego gościa do sklepu w sieci, masz za sobą 1/7 pracy… Dodanie zwyczajnego wyskakującego okienka gdy gość dąży do zamknięcia strony, w którym ludzie udostępnią swój adres e-mail to bodziec do pozostania w kontakcie z odwiedzającymi, dopóki nie będą w gotowości na konwersję. Rzeczywiście nasze doświadczenie może pokazać, że implementacja wyskakującego okienka w ramach witryny może zwrócić się z przychodem nawet większym o 1000%. Porada: nie przytłaczaj klientów zbyt dużą sumą wyskakujących okienek na każdym kroku, bowiem takie sklepy internetowe nie są najlepszym pomysłem. Poza tym sugeruje się wyłączanie wyskakujących okienek na telefonach i włączanie jedynie na komputerach i tabletach.